Kierowca i spedytor – para idealna?
Czy zdarzyło się Wam myśleć o sobie jako o dobrym pracowniku? Świetnym kierowcy? Super spedytorze? Takim, z którym wspaniale się współpracuje, który dobrze wykonuje swoje obowiązki? Myślę, że większości z nas się to zdarzyło. Pojawia się jednak pytanie, czy nasze wyobrażenie o sobie jest zbieżne z wyobrażeniem naszych kolegów z pracy? Czy dobry kierowca oznacza to samo dla spedytora i to samo dla kierowcy, który wykonuje ten zawód?
Otóż nie.
Ostatnio poprosiłam moich Obserwatorów na Instagramie, żeby napisali jaki wg nich powinien być idealny kierowca i spedytor. Ale sztuczka polegała na tym, że na temat spedytorów mogli wypowiadać się wyłącznie kierowcy. Natomiast na temat cech idealnego kierowcy – tylko i wyłącznie spedytorzy.
Zaangażowanie moich Obserwatorów było ogromne! Dzięki temu udało mi się zebrać w całość i podsumować cechy idealnego spedytora i kierowcy.
Jaki w takim razie powinien być idealny kierowca?
Do cech, które uznawane są przez spedytorów za najbardziej pożądane u kierowców możemy zaliczyć:
- punktualność – wyjazdy z bazy na czas, przyjazdy na załadunki i rozładunki na czas, umiejętność przewidywania różnych sytuacji mogących mieć wpływ na czas dojazdu i nie mam tu na myśli sytuacji z tego artykułu :);
- samodzielność w działaniu – każdy spedytor marzy o kierowcy, który umie sobie poradzić w różnych sytuacjach. Przykładowo potrafi znaleźć namiary GPS na Internecie, dowiedzieć się jaki jest problem na załadunku, ogarnąć zakup winiety czy dokonać drobnej naprawy przy aucie;
- profesjonalizm i kultura osobista – dużo lepiej pracuje się nam z osobami, które są profesjonalne,. Lubimy osoby, które umieją oddzielić emocje od pracy. Potrafią, mimo zdenerwowania, komunikować się w sposób kulturalny, umieją opanować nerwy i mimo sytuacji stresujących, zachowują klasę;
- łatwość w komunikowaniu się – idealny kierowca na bieżąco zgłasza problemy. Rano wysyła raport z ilością czasu pracy i jazdy na dany dzień, szybko reaguje na pojawiające się problemy. A przede wszystkim umie przewidzieć konsekwencje swoich działań;
- prawdomówność – dobry kierowca mówi swojemu spedytorowi całą prawdę, to spedytor potem „filtruje” pewne informację i decyduje co z nimi dalej zrobić, ale spedytorowi mówimy wszystko jak na spowiedzi ;);
- wyrozumiałość – każda ze stron ma lepsze i gorsze dni. Dobrze jest, jeśli mimo że nie zgadzamy się w wielu kwestiach, umiemy zrozumieć, że ta druga strona też nie zawsze jest w stanie pewne sprawy przeskoczyć;
- znajomość jęz. angielskiego – przy transporcie międzynarodowym jest to bardzo pożądana umiejętność. Kierowca który zna jęz.angielski bez problemów zda testy BHP na firmach, zrozumie gdy jest problem z referencją itp.;
Przejdźmy więc do cech idealnego spedytora
Idealny spedytor oczami kierowcy to przede wszystkim osoba:
- prawdomówna – nie istotne czy kłamstwo ma brzmieć pięknie niczym hity Zenka Martyniuka – kierowcy chcą znać prawdę – nawet tą najgorszą. Nie ma ładunku? Awizacja na 1 w nocy? Załadunek dopiero za dwa dni? Nie ma co ściemniać, kierowcy i tak prędzej czy później dowiedzą się jak jest. Okłamywanie tylko pogorszy często i tak napięte relacje;
- mająca świetną znajomość czasu pracy kierowcy – nie zliczę ile dostałam wiadomości prywatnych od kierowców, którzy piszą mi, czy to normalne, że spedytor nie zna, a dodatkowo nie respektuje czasu pracy. Nie, nie jest to normalne. Jest to wręcz niedopuszczalne. Spedytor musi znać czas pracy jak pacierz, musi też go respektować i opierać planowanie właśnie o to;
- dobrze planująca – nie oszukujmy się – źle zaplanowana robota ma bezpośredni wpływ na pracę kierowcy. I o ile uważam, że kierowcy też nie powinni narzekać na ładunki na zasadzie „a bo za ciężko, a bo ja tu nie lubię, a bo wolę papier zamiast stali”, o tyle spedytor powinien swoje plany weryfikować z czasem pracy kierowcy. Nie należy brać „na łeb na szyję”, tylko tak, żeby było można zrobić to w miarę realnie. A przede wszystkim bez niepotrzebnego dla wszystkich stresu;
- kulturalna i komunikatywna – wielu kierowców zwraca uwagę na fakt, że spedytorzy swoje krzyki czy chamskie odzywki tłumaczą stresem, tym że klient zdenerwował, lub inny kierowca. Fakt, że często jest jeden spedytor na kilku kierowców. Czasami jedna sytuacja z kierowcą ma wpływ na relacje z pozostałymi. Ale niestety nie jest to wytłumaczenie, gdyż na tym właśnie polega profesjonalizm, żeby umieć oddzielić emocje od pracy i obowiązków;
- zaangażowana – każdy z nas lubi, kiedy czujemy, że ktoś faktycznie coś robi w naszej sprawie, ze to nie jest tylko słynne „działam” i nic dalej. To widać, kiedy spedytor faktycznie coś robi, żeby rozwiązać problem, a kiedy tylko tak mówi.
Co nas łączy?
Jak widzicie, część cech w obu wypadku się powtarza. Zarówno prawdomówność jak i kultura osobista, to coś co jest niezbędne w obu zawodach, aby współpraca była na dobrym, profesjonalnym poziomie.
Poza tym pamiętajmy, aby być też dla siebie wyrozumiałym. Zrozumienie problemów tej drugiej strony sprawi, że łatwiej jest nam dojść do porozumienia i szybciej znaleźć rozwiązanie w stresujących sytuacjach.
Życzę Wam, aby każdy z Was znalazł swojego idealnego kierowcę lub spedytora. Pamiętajcie, że fajne relacje w pracy to klucz do sukcesu!