Dla kierowcy,  Dla spedytora,  Prawo transportowe,  Przewóz towarów

Pakiet Mobilności – skrót informacji

Pewnie wielu z Was słyszało o Pakiecie Mobilności – ale czy wszyscy wiemy o co konkretnie chodzi?

Zaczynając od definicji – Pakiet Mobilności to najprościej mówiąc zbiór określonych rozwiązań i przepisów prawnych, mających na celu uregulowanie kwestii międzynarodowego transportu drogowego świadczonego na terenie krajów wspólnoty.  W teorii Pakiet ma na celu wyrównanie szans na rynku TSL, zapewnienie bezpieczeństwa i sprawiedliwości społecznej.

Ale czy te regulacje faktycznie są dla nas korzystne?

Prace nad Pakietem Mobilności trwają już kilka lat i wciąż trudno jest ustalić coś, co będzie zadowalające dla wszystkich stron. Polska od samego początku aktywnie protestuje co do zapisów pakietu, uznając je za niekorzystne dla polskiej branży transportowej.

Jakie konkretnie obszary reguluje Pakiet Mobilności?

  1. Płaca minimalna – kierowcy, pracujący na trasach międzynarodowych zostali uznani za pracowników delegowanych, w związku z czym wykonując operacje transportowe na terenie danego kraju (poza tranzytem) obowiązywać powinna ich płaca minimalna danego kraju – jak wiecie Niemcy już w 2016 r. wprowadziły MILOG, zaraz po tym Francja ustanowiła LOI MACRON, od 1 marca również Holandia wprowadza swoje wymagania – jak widać, brak tu jednolitości – jest za to wzrost utrudnień i biurokracji.
  2. Odbieranie pauzy 45h w kabinie ciężarówki – jest to już obowiązujące prawo w wielu państwach od dłuższego czasu. Jednak teraz dochodzi do tego kwestia doprecyzowania przepisów – odpoczynek może być odbierany tylko w miejscu z odpowiednim zapleczem sanitarnym. Ponadto kierowca będzie musiał wrócić na minimum 45h pauzy do centrum operacyjnego firmy w kraju siedziby (baza) lub miejsca zamieszkania kierowcy maksymalnie co cztery tygodnie. Zaś każdy pojazd będzie musiał wrócić do bazy co najmniej raz na 8 tygodni, nawet jeśli na stałe pracuje za granicą.
  3. Skracanie pauz – kierowca będzie mógł zrobić dwa skrócone tygodniowe okresy odpoczynku pod rząd (2x24h) pod warunkiem, że w każdych czterech tygodniach będzie miał co najmniej dwa odpoczynki tygodniowe regularne i dwa skrócone. Po wykonaniu dwóch skróconych odpoczynków tygodniowych pod rząd kolejny będzie odpoczynek tygodniowy regularny wraz z rekompensatami. Taki długi odpoczynek będzie odbierany obowiązkowo w bazie w kraju siedziby firmy lub miejscu zamieszkania kierowcy. Uwaga, w tym przypadku konieczne jest udokumentowanie powrotu.
  4. Możliwość przedłużenia jazdy dziennej oraz tygodniowej nawet o dwie godziny przy powrocie na bazę lub do domu na odpoczynek tygodniowy pod warunkiem zrobienia 30 minut przerwy przed dodatkowym czasem prowadzenia pojazdu oraz rekompensata tego czasu z innym dowolnym odpoczynkiem w ciągu trzech tygodni. Uwaga, przedłużenie możliwe wyłącznie ze względu na wyjątkowe sytuacje (np. zator, objazd, inne nieprzewidziane okoliczności).
  5. Kabotaż– ograniczenie dostępu do rynku w zakresie kabotażu. Dotychczasowe zasady dla transportu międzynarodowego to możliwość wykonania trzech operacji w ciągu siedmiu dni. UE w pakiecie mobilności dodała czterodniowy okres przerwy pomiędzy kabotażami tym samym pojazdem w tym samym kraju. Możliwość utraty dobrej reputacji za naruszenia dotyczące kabotażu oraz delegowania pracowników.
  6. Kontrola zapisów na karcie kierowcy będzie możliwa aż 56 dni wstecz a nie 28 dni (od końca 2024 r.)
  7. Tachografy cyfrowe –obowiązkowy  montaż w ciągu trzech lat od wejścia w życie przepisów.
  8. Busy – wymóg stosowania się właścicieli firm przewozowych z tzw. flotą lekką do norm czasu jazdy i odpoczynków takich jak obecnie obowiązują kierowców ciężarówek,a także obowiązek instalacji i użytkowania tachografu będzie miał zastosowanie od lipca 2026 roku. W ciągu 21 miesięcy od daty publikacji pakietu mobilności przewoźnicy, dysponujący busami, będą mieć obowiązek spełniania wszystkich wymogów dotyczących wykonywania zawodu przewoźnika drogowego, w tym m.in. posiadać licencję oraz zabezpieczenie finansowe na każdy pojazd.

Co to oznacza dla Polski?

Ustalenia zawarte w Pakiecie Mobilności są już praktycznie zatwierdzone. Mimo sprzeciwu Polski i siedmiu innych krajów, przepisy zostały przegłosowane – pozostało pierwsze czytanie w Radzie UE i drugie w Parlamencie Europejskim – przewiduje się, że prace zostaną zakończone w pierwszej połowie 2020 roku, a pierwsze zmiany zaczną obowiązywać od 2021 roku.

Dlaczego Polska nie chce zgodzić się na zapisy zawarte w Pakiecie Mobilności?

Polscy przewoźnicy zgodnie twierdzą, że proponowane zmiany będą miały negatywny wpływ nie tylko na rodzimy transport, ale na całą Unię Europejską. Kraje bloku wschodniego zapewniają przewóz ogromnych ilości towarów w zachodniej Europie. Państwa takie jak Francja czy Niemcy nie są w stanie własnymi siłami przetransportować swoich towarów. Zapisy, mówiące o ograniczaniu operacji kabotażowych czy konieczności ściągania aut do bazy, uderzają w ekonomiczne prowadzenie firmy. Ponadto rosnąca biurokracja, wymogi co do płac minimalnych generują tylko koszty – zatrudnianie dodatkowych osób zajmujących się wyliczaniem płac, zatrudnianie przedstawicieli np. we Francji.

Oczywiście Pakiet Mobilności to nie jest zestaw samych złych zapisów. Są tu rozwiązania, które o ile nie są może zbyt korzystne dla przedsiębiorcy, o tyle mogą być korzystne dla kierowców. Jednak wydaje mi się, że kierowcy, którzy nie chcą jeździć ponad 4 tygodnie bez zjazdu do domu i tak nie będą tak pracować, zaś Ci, którym taki system odpowiada będą zmuszani do powrotów. Wielu kierowców taki system pracy traktuje podobnie jak np. wyjazdy na 3 miesiące na budowę czy na zbiory. Czy taka ingerencja jest potrzebna? Podobna sytuacja z pauzami w kabinie. Sama znam kierowców, którzy wolą spędzić pauzę we własnej kabinie na parkingu niż w 5 osobowym pokoju w hostelu.

Ale ile ludzi tyle opinii. Dla nas, Polaków, Pakiet kojarzy się z nałożeniem ograniczeń, z utrudnieniami, z kosztami. Dla Niemców czy Francuzów to sposób na wyeliminowanie dysproporcji w płacach, pracy ponad siły i w złych warunkach. Ale czy taka metoda i takie działania okażą się faktycznie sposobem na wyrównanie szans? Czas pokaże. W tej chwili musimy zaakceptować nadchodzące zmiany i zaadoptować działalność firm do obowiązujących przepisów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *