Węgry – obowiązkowe zgłaszanie przewozów

EDIT!!!

Parę minut po publikacji artykułu dowiedziałam się, że w nocy 27/28.01.2021 r. parlament Węgierski jednak wycofał się z większości dotychczasowych planów odnośnie systemu BiReg. Na mocy tych zmian, rejestracja będzie dotyczyła tylko transportów realizowanych poza UE na podstawie CEMT lub zezwoleń dwustronnych. Oznacza to, że przepisy nie będą dotyczyć ani przewozów wewnątrz unijnych, ani kabotażowych, ani tranzytowych (o ile nie jest to tranzyt z towarem celnym). Całe szczęście, że w tym szaleństwie ktoś jednak poszedł po rozum do głowy!

Co wydarzy się 1 lutego 2021 r.?

Od 1 stycznia 2021 r. powstał nowy węgierski systemie monitorowania transportu (BiReg). Od tego momentu przewoźnicy mogą rejestrować swoje firmy w systemie. Bo już od 1 lutego 2021 r. KAŻDY przewóz realizowany do Węgier lub tranzytem przez Węgry będzie musiał zostać zarejestrowany.

Jakich konkretnie przewozów dotyczy obowiązek zgłaszania?

W systemie BiReg muszą zostać zarejestrowane:

• wszystkie przewozy autami powyżej 3,5 tony;
• transport na własny użytek pojazdami powyżej 7,5 tony;
• przewozy kabotażowe;
• przewozy realizowane na podstawie CEMT;
• rejestracja dotyczy także przewozów bez ładunku!

Gdzie i jak dokonać rejestracji?

Rejestracja odbywa się poprzez stronę internetową BiReg-Register. Należy tam założyć konto firmowe zawierając poniższe dane:

• numer licencji wspólnotowej
• nazwę firmy
• dane teleadresowe firmy
• oraz wygenerować swój login i hasło

Następnie na adres mailowy podany w rejestracji przyjdzie e-mail wraz z linkiem aktywacyjnym. Po kliknięciu w link konto zostanie uruchomione i będzie można logować się na swoim koncie.

Zgłoszenie przewozu

Jak już wspomniałam, od 1 lutego 2021 r. obowiązkowo będzie trzeba zgłaszać przejazdy naszych pojazdów. Takie zgłoszenie będzie musiało być aktywne już PRZED wjazdem do kraju. Następnie kierowca bądź inna osoba wyznaczona w firmie musi uzupełnić w systemie szczegóły przesyłki tj. rozładunek/załadunek najpóźniej przed końcem danej operacji. Ostatnim krokiem jest zamknięcie przejazdu czyli zgłoszenie opuszczenia terenu Węgier.

Jaki jest cel nowych przepisów i jakie czekają nas kary za ich nieprzestrzeganie?

Władze Węgier chcą w ten sposób mieć większą kontrolę nad transportem odbywającym się na terenie ich kraju. Dzięki tak dokładnemu sprawdzaniu, służby wiedzą jakie towary są przewożone. Ma to na celu uszczelnienie systemu przewozów poprzez „wyłapywanie” nielegalnych transportów.

Kara za niezgłoszenie przewozu od najbliższego miesiąca będzie wynosić 800 000 HUF czyli około 10 tysięcy złotych. Zaś nieuzupełnienie informacji na temat załadunku i rozładunku może kosztować nas 300 000 HUF (ok 3800 zł).

Po co to wszystko?

Jak widzicie, kary są naprawdę horrendalne, dlatego lepiej się do tego porządnie przygotować. Ja osobiście widzę w tym jeszcze inny cel – dość łatwy sposób na dodatkowe pieniądze w budżecie państwa. Bo o ludzki błąd nietrudno – ktoś zgłosi za późno, ktoś zapomni uzupełnić dane i mandat gotowy. Po to mamy prawo unijne, po to mamy wspólny obszar celny i swobodę przepływu towarów, żeby właśnie unikać biurokracji. A co robią Węgry? Dosłownie szpiegują każdy przewóz przez kraj, który przecież jest członkiem Unii Europejskiej. Wybaczcie mi to stwierdzenie, ale większej głupoty dawno nie widziałam.

Strony: 1 2